W trakcie sesji jogi śmiechu uczestnicy mieli okazję poczuć się jak dzieci. Metoda opiera się na tym, że ciało i umysł nie widzą różnicy między śmiechem wywołanym na życzenie, a tym zupełnie naturalnym. Pani Karin sprawiła, że uczestnicy zapomnieli o problemach, zapewniła im świeżą dawkę endorfin i natychmiastową poprawę nastroju. Na koniec zajęć wszyscy uczestnicy zrelaksowali się przy dźwięku dzwonków koshi. Każdy wyszedł z zajęć z uśmiechem na twarzy i z nową wiedzą, jak wnieść do życia więcej radości.
Pamiętajmy, że najkrótszą drogą do szczęścia jest uśmiech. Nie ważne jak się śmiejesz, zadbaj o ilość, by śmiać się często i dużo.
Zajęcia były współorganizowane przez Fundację Wsparcie. Dziękujemy bardzo.