Cel
Marcin o sobie:
Przez ponad 35 lat walczę z niepełnosprawnością. Pragnę nieść radość ludziom swoim śpiewem i graniem. Pomagać kolegom pokochać muzykę, która niesie radość tak jak i mnie.
Mama o Marcinie:
Marcin urodził się 02.08.1984 r. Od urodzenia jest niepełnosprawny. Choruje na mózgowe porażenie dziecięce, które było skutkiem udaru mózgowego. Udar pozostawił po sobie wiele powikłań m.in. część mózgu nie funkcjonuje, objawia się to niedowładem czyli paraliżem prawostronnym, deformacją ciała i kręgosłupa, bezwładem prawej ręki. Współistniejące choroby związane z pierwotną to: nadciśnienie tętnicze, zaburzenia wzroku i słuchu, bóle kręgosłupa, obrzęk limfatyczny nóg i bolesne przykurcze spastyczne prawej ręki.
Los pozbawił Marcina beztroskiego dzieciństwa. Nieustanne leczenie i rehabilitacja czyli stała walka o normalne życie. Jego przyjaciółmi stali się rehabilitanci, terapeuci, psychologowie.
Mimo nękającej choroby, Marcin z sukcesem rozwija swoje muzyczne pasje. Śpiewa i gra na keyboardzie. Niestrudzenie muzykuje, a jego występy były wielokrotnie wyróżniane i nagradzane. Festiwale w Ciechocinku i innych miastach, również za granicą. Obecnie występuje na różnych przeglądach, konkursach, festiwalach, śpiewa i gra. Muzyka to jego wielka pasja, tworzy nowe aranżacje utworów, jest to cały jego świat, ale niestety pogłębiający się niedowład ręki, może mu to zupełnie uniemożliwić.
Mama o sobie:
Kilka lat temu miałam wypadek, w trakcie którego poważnie uszkodziłam sobie kręgosłup. Po wypadku mój stan zdrowia znacznie się pogorszył. Obecnie występują m.in.: choroby sercowo-płucne, niewydolność żylna nóg, poważna postępująca choroba oczu – jaskra, która prowadzi do utraty widzenia. Ja również bardzo potrzebuję pomocy.
Bez mojej pomocy Marcin samodzielnie nie może korzystać z ośrodków, które są oddalone. Nie ma orientacji przestrzennej, częste są zawieszenia, podczas których nie jest świadomy, co dzieje się wokoło. Musi być pod czyjąś opieką. Tylko dzięki kompleksowej rehabilitacji Marcin będzie mógł zachować uzyskaną sprawność, bo niestety niedowład się pogłębia, ręka dosłownie usycha, jest już krótsza mniejsza, i nie może nią nic uchwycić… Właściwa i dobra rehabilitacja, to oprócz środków finansowych ciężka praca Marcina. Jest to jednak jedyna szansa na lepsze życie, funkcjonowanie w społeczeństwie i godne życie.
Serdecznie dziękuję osobom, które chciałyby wesprzeć Marcina w jego leczeniu i rehabilitacji oraz wesprzeć również mnie.
Mama – Teresa Czelin
Przekaż darowiznę
Wpłaty prosimy kierować na konto:
Fundacja Sedeka
Alior Bank SA, nr rachunku:
93 2490 0005 0000 4600 7287 1845
Tytułem: 12044 Czelin Teresa i Marcin
Fundacja nie pobiera prowizji od wpłat darczyńców ani żadnych opłat za prowadzenie subkonta.
Przekaż 1,5% podatku
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000338389
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
12044 Czelin Teresa i Marcin
Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.