12907 Lipińska Małgorzata

Mam na imię Małgorzata i od 16 roku życia zmagam się z chorobą stożka rogówki, która stopniowo pogarszała mój wzrok oraz jakość życia.

Na początku choroba miała subtelny przebieg, jednak z czasem zaczęła wywoływać coraz większe trudności w codziennym funkcjonowaniu. Kiedy miałam 21 lat, a problemy ze wzrokiem stały się już bardzo poważne, konieczne okazało się przeprowadzenie przeszczepu rogówki w lewym oku. Niestety, pomimo początkowego sukcesu, cztery lata później doszło do odrzutu przeszczepu, co było dla mnie ogromnym ciosem i pogłębiło moje problemy zdrowotne. 

Lekarze przez długi czas nie potrafili jednoznacznie potwierdzić diagnozy, co powodowało u mnie dodatkowy stres i poczucie bezsilności. Dopiero po 15 latach, po przeprowadzeniu szeregu dokładnych badań, stwierdzono odrzut przeszczepionej rogówki, co pozwoliło na postawienie właściwej diagnozy. Jednak moje problemy ze zdrowiem się na tym nie skończyły. Na drugim oku również rozwijał się stożek rogówki, a w 2013 roku pojawiło się bielmo, co spowodowało, że w 2014 roku konieczny był kolejny przeszczep rogówki. Niestety, po kilku miesiącach od operacji pojawiła się zaćma, co wymagało wszczepienia soczewki, a rok później wystąpił kolejny odrzut rogówki, co ponownie znacząco pogorszyło mój stan zdrowia.

Obecnie, po wielu latach zmagań z chorobą, w moim lewym oku pojawiło się zamglenie rogówki, co dodatkowo utrudnia mi codzienne funkcjonowanie. Badania wykazały, że nie kwalifikuję się do kolejnej operacji, co rodzi duże obawy o dalszy rozwój choroby. Ma to ogromny wpływ na moje zdrowie, ale także na życie zawodowe i osobiste. W wyniku problemów ze wzrokiem, zmagam się z dużymi trudnościami w wykonywaniu codziennych czynności, co przekłada się na moją płynność finansową. W obliczu wielu operacji, kosztów leczenia, a także całkowitej niezdolności do pracy, znajduję się w trudnej sytuacji finansowej i potrzebuję wsparcia.

Pomoc finansowa jest niezbędna, abym mogła kontynuować leczenie, pokrywać koszty związane z dalszymi konsultacjami lekarskimi i rehabilitacją, a także zaspokoić podstawowe codzienne potrzeby, co staje się coraz trudniejsze w obliczu stałych problemów zdrowotnych.

Państwa wsparcie pozwoli mi na dalszą walkę z chorobą i zapewni choć trochę stabilności w tak trudnym okresie życia, dlatego będę wdzięczna za każdą wpłatę.