12736 Łon Irena

Moja Mama, Irena, przez 40 lat pracowała jako pielęgniarka, niosąc pomoc pacjentom oraz wspierając ich w trudnych chwilach – to było jej powołanie i pasja. Zawsze podziwiałam ją za to, że myślała przede wszystkim o innych, a nie o sobie i pomimo zmęczenia była gotowa pomagać chorym, kiedy tego potrzebowali.

Teraz to właśnie Mama wymaga pomocy. Bez stałej rehabilitacji jej stan będzie się pogarszał… Chciałabym, aby na jej twarzy zamiast bólu, zawitał jeszcze uśmiech.

Mama od wielu lat jest emerytką. Przeszła chorobę nowotworową i leczenie operacyjne, w tym resekcję płata płucnego. Wskutek tych operacji zachorowała na zakrzepicę, która powoduje duszności i silny ból w klatce piersiowej. Klika lat temu Mama przeszła również operację wstawienia endoprotezy stawu kolanowego, a z uwagi na chorobę zwyrodnieniową i zakrzepicę, teraz zmaga się z mocnymi obrzękami nóg i wylewami podskórnymi.

Obecnie największą trudnością Mamy są właśnie bóle nóg i stawów, bardzo utrudniające jej poruszanie się. Ze względu na to, wymaga ona coraz większej opieki i pomocy przy wykonywaniu codziennych czynności.

Mama potrzebuje ciągłej rehabilitacji, aby mogła utrzymać obecny poziom sprawności. Bez regularnych zabiegów rehabilitacyjnych, jej stan będzie się tylko pogarszał. Nie chcę dopuścić, by stała się pacjentką przykutą do łóżka, dlatego bardzo proszę Was o wsparcie!

Zebrane środki zostaną przeznaczone na zakup sprzętu rehabilitacyjnego, opłacenie zabiegów w ośrodku, turnusy rehabilitacyjne oraz zakup niezbędnych leków i artykułów medycznych.

córka Anna