10447 Roślik Jakub

Cześć, jestem Kuba!

Urodziłem się ciężko chory, z bardzo małą główką.

Zmagam się z mózgowym porażeniem dziecięcym.

Nie siedzę, nie chodzę i nie potrafię mówić. Dodatkowo mam padaczkę lekooporną.

Mogę jeść jedynie zmiksowane posiłki, podawane łyżeczką.

Dzięki staraniom moich rodziców, raz w roku, latem wyjeżdżamy na turnus rehabilitacyjny.

Wpłaty przekazane z Waszego podatku pozwoliły mi dotąd wyjechać do Kołobrzegu, Ciechocinka i do Cieplic.

Te pobyty to nie tylko masaże i ćwiczenia, ale także zmiana klimatu.

To też czas, kiedy moja mama może trochę odpocząć, bo wtedy zajmuje się mną tata.

I tutaj moja prośba do Was, moi Darczyńcy – o wsparcie finansowe na moje dalsze leczenie i rehabilitację.

Jeżeli ujęła Was moja krótka historia, wpłacajcie proszę pieniądze.

Przeznaczamy je również na zakup lekarstw, suplementów diety i artykułów higienicznych.

Wdzięczny Kuba wraz z rodzicami.